Ludzie proszą mnie, żebym zadała im trochę bólu, a potem mi jeszcze za to płacą...
RSS

czwartek, 15 stycznia 2009

o mnie

Urodzona jesienią, pewnego dziwnego dnia w latach osiemdziesiatych. Zainfekowana tattoo-pasją w 1999 roku. Przeszła na zawodostwo od stycznia 2004 roku. Matka, żona i ... łobuziara? ;) Cały czas twierdzi, że nadal ma lata świetlne nauki przed sobą.

Kto się nie rozwija ten nie żyje.

Amen.